-
Natura człowieka
Rozglądam się po moim październikowym ogrodzie spostrzegając, jak mimo chłodnych dni zakwita jeszcze bluszcz i wrzosiec bagienny. Lecz pomiędzy nimi i w całym ogrodzie prawie nie ma owadów. Gąsienice motyli, jaja pluskwiaków, dorosłe…
-
Przeżycia a nasz los.
Październikowy ogród zasypuje alejki wirującymi żółtymi i bordowymi listkami. Pochylam się w na wpół zacienionym miejscu nad przekopaną grządką, gdy słyszę rozbawiony głos: – O! Widzę: ty wcale nie myślisz o jesieni czy…
-
To, co cenne dla stoika. Część 4.
Zalecenie stoików, by żyć zgodnie z naturą wydaje mi się tu, w ogrodzie, oczywiste i interesujące. Zbierając słodkie morele do kosza wśród drzew i kwiatów, łatwo skłaniam się do optymistycznej wizji życia. Dookoła…
-
To, co cenne dla stoika. Część 3.
Jeszcze przed końcem miesiąca staram się zdążyć wysiać maciejkę, a powinnam też zaplanować czas dla nasion stokrotek, bratków. Jednak myśli krążą dookoła ścieżki stoików. Chyba z powodu obrazów, krzyków, które chce się wyrzucić…
-
To, co cenne dla stoika. Część 2.
Wódz potężnej armii i jednocześnie znawca greckiej filozofii, retoryki – cesarz umiejący dzielić się władzą, Marek Aureliusz przekonuje mnie o potrzebie ćwiczenia w mądrości. To dzięki osiągniętej mądrości każda sytuacja życiowa może zostać…
-
To, co cenne dla stoika. Część 1.
Ogród jest szczególnie piękny w lipcu – prawie wszystkie kwiaty rozkwitły. Krążę wśród ich różnokolorowych kobierców w smugach zmieniających się zapachów. Swój aromat dołączają dojrzałe maliny. W lipcu ogrodowy kosz zawsze pełen będzie…
-
Sensy rzeczy
Kiedy filozof zajęty metafizycznymi analizami bytu na chwilę wraca uwagą do codziennych manifestacji bytów konkretnych zostaje w swojej spostrzegawczości o dwa kroki w tyle za psychologiem, socjologiem i skrzętnym empirycznym badaczem moralności. Ich…
-
Dobro absolutne
Po spotkaniu Maurce Blondela myślę nad o jego przekonaniu, że to Bóg jest przyczyną celowej ludzkiej aktywności. Prawdziwy więc cel naszych pragnień, planów, marzeń i działań ma dla tego filozofa charakter transcendentny –…
-
Niewystarczalność osiąganych dóbr.
W zmierzchu lśni ostatnimi błyskami światła alabastrowa rzeźba. Tak szybko ogarniają ją cienie nocy! Nie umiem już wskazać granic jej szat. Do następnego świtu znakiem jej tu obecności będzie tylko moja pamięć i…
-
Poszukiwanie sensu. Część 2.
Z okiennej wnęki starego kamiennego domku na narzędzia spogląda na mnie kot, gdy tak wolno przechodzę obok. Po rozmowie z Franklem wciąż zostało mi sporo pytań. Czy całe to cierpienie, ta wszechobecna śmierć,…