Wartości
-
Krajobraz mocy. Część 1.
Letnie długie dni zachęcają do podróży. Czasami jest to wyprawa w nowe nieznane krainy, ale czasem czujemy, że potrzebujemy innej podróży. Podróży do miejsc naszej przeszłości. Tych, w których przyroda i to, co…
-
Złoty środek Arystotelesa.
W altanie obrośniętej bugenwillą Arystoteles zastanawia się nad naszą mniej lub bardziej wrodzoną sprawnością intuicji pierwszych zasad, nabytą sprawnością rozumowania dowodowego oraz mądrością filozoficzną. Zerkam mu przez ramię na zwój i widzę, że…
-
Sensy rzeczy
Kiedy filozof zajęty metafizycznymi analizami bytu na chwilę wraca uwagą do codziennych manifestacji bytów konkretnych zostaje w swojej spostrzegawczości o dwa kroki w tyle za psychologiem, socjologiem i skrzętnym empirycznym badaczem moralności. Ich…
-
Dobro absolutne
Po spotkaniu Maurce Blondela myślę nad o jego przekonaniu, że to Bóg jest przyczyną celowej ludzkiej aktywności. Prawdziwy więc cel naszych pragnień, planów, marzeń i działań ma dla tego filozofa charakter transcendentny –…
-
Relatywizm etyczny.
Mijam piknikową polanę z wygodnymi ławkami-leżankami, stolikami wśród fontann i krasnokrzewów, pieprzu metystynowego i maków. Słodko pachnący powój obrasta iście po hawajsku popiersie hedonisty Arystypa z Cyreny, twórcy subiektywistycznej teorii dobra, Greka, który…
-
Obiektywność dobra. Część 2
Uznając, że ten kwiecień jest już wystarczająco ciepły; sadzę ostrożnie kolczaste róże i łatwy w uprawie berberys na słonecznym stanowisku. A do końca miesiąca jeszcze wysieję groch, szpinak i rzodkiewkę, a pietruszkę, pasternak,…
-
Obiektywność dobra. Część 1
Wiosna to najbardziej pracowita pora roku w ogrodzie. Stojąc w półcieniu sadzę konwalie i niezapominajki dookoła liliowców. Moją rabatkę mijają pogrążone w rozmowie dwie młode pracownice: —Musisz wyznaczyć w swoim zespole granice! Zmienić ich…
-
Papież i wojna sprawiedliwa
Niespodziewany śnieg dławi lodowatym ciężarem nadzieje wszystkich wiosennych kwiatów w ogrodzie. Chronię się przed nim w altanie z kruchego szkła, ponownie tu zbudowanej wbrew odłamkom szkła chrzęszczącym o poprzedniej wielkiej wichurze.Przeglądam trzecią encyklikę…
-
Obiektywność świata
Staram się przypomnieć sobie ile już przeszłam ścieżek ogrodu… Wiele. Niektóre odkrywałam sama, inne wytyczałam, jeszcze inne pokazano mi. Znam jedynie cząstkę ogrodu życia, ale idąc naprzód praktycznie zakładam, że znam całość. Rozum…
-
Zło
Piękno i spokój ogrodu łudzą świadomość wszechobecnością boskiego dobra. Kojące spacery z ludźmi o czystych intencjach, szlachetnych pragnieniach również skłaniają ku dziecinnej nadziei na powszechność dobra. A ponieważ nie mogę poznać całego świata,…