-
Kryteria prawdy
Chłód zatrzymuje w zacienionych miejscach ogrodu nieliczne skupiska śniegu. Przyglądam się krzewom kwitnącym wiosną: tradycyjnie żółtej forsycji, której zdrewniałe sadzonki zakopuję, by się ukorzeniły i białej forsycji – nowości w tym ogrodzie. Oprócz nich…
-
Prawda i praktyka Jamesa
Podziwiam fale unieruchomione w pięknym obrazie. Obok mnie przystaje współtwórca pragmatyzmu William James. Znów zastanawia się, czy w gromadzeniu wiedzy psychologicznej uwzględniać też doświadczenia pojawiające się pod wpływem środków psychoaktywnych lub medytacji. –…
-
Praktyczność prawdy. Część 2
Otulam się szczelniej szalem. Wartościowanie prawdy ze względu na jej użyteczność wydaje mi się umniejszaniem jej. Obiektywność prawdy jest czymś więcej niż uzyskana z niej materialna korzyść. Nie tylko ja uważam, że jeżeli…
-
Praktyczność prawdy. Część 1.
Porywisty wiatr podczas spaceru z Nietzsche przemieszał nam chwile porozumienia z chwilami obcości. Czuję, że prawda jest dla niego praktycznym kształtem czyjegoś życia, indywidualnym śladem każdego człowieka, jednak ja to rozumiem jako niepowtarzalny…
-
Nietzsche i prawda. Część 2
Odsuwamy się sprzed galopującej brzegiem wody amazonki. Nietzsche zbywa moje pytania epistemologiczne, nazywając je nierozwiązywalnymi. Na moje filozoficzne argumenty odpowiada pytaniami o ich psychologiczną wagę i znaczenie w naszym życiu. – Pamiętasz –…
-
Nietzsche i prawda. Część 1.
Fryderyk śmieje się obserwując taniec mew dookoła nas. Muszę zabiegać o jego uwagę, bo nie tylko ptaki, ale każda żywa istota fascynuje tego poetę, pisarza i filozofa życia. Poznawanie wszystkiego, co pragnie żyć…
-
Dojrzewanie w kulturze racjonalności.
Sadownik spodziewając się mroźnych nocy bieli konary i pnie drzew owocowych, aby zabezpieczyć korę przed pękaniem. Gdy podchodzę przerywa swoje zamyślenie. – Zimą, gdy słońce w ciągu dnia ogrzewa pień drzewa, a nocą…
-
Prawda w teorii człowieka.
Dziś wreszcie porządkuję rzeczy przechowywane w starej szafie. Dawno to powinnam zrobić; co chwilę natrafiam na to, co na pewno nie będzie przydatne. To, kim naprawdę jestem uznaję za swoją tożsamość – tworzą…
-
Świadomość.
Czas w ogrodzie upływa w sposób trudny do precyzyjnego odmierzenia, kontroli, planowania. Zadowolenie zatrzymuje mnie w chwili obecnej z akceptacją tego, co dookoła staje się. Natura moja i świata wydaje się misternie splecioną…
-
Jakość życia Suchodolskiego. Część 2
Opadłe liście szeleszczą w rytmie naszego spaceru. – W życiu podążamy za potrzebami poznawczymi i rozwojowymi wierząc, że zaprowadzą nas do samostanowienia i takie właśnie podążanie jest ciągłym dążeniem do tego, by być…