-
Cierpliwość i pasja. Część 2.
Księżyc przyjazny Konstelacja Barana Początek drogi Szale niebieskiej wagi zrównoważyły punktualnie zachód słońca i wschód księżyca. Otoczeni zanikającym światłem zmierzchu patrzymy z profesorem na jego wędrówkę. Wiem, że widzę tylko fragment ruchu, jednak…
-
Cierpliwość i pasja. Część 1.
W rozświetlonym zakątku hortensji i słoneczników profesor Kępiński pochyla się, by pogłaskać swojego kota Dializka. Popołudniowe słońce budzi blask szczerozłotego pierścienia na jego palcu, pierścienia z wyrytym herbem Nowodworskiego „Nałęcz” i napisem: Gimnazjum…
-
Krajobraz mocy. Część 6.
Tkwię nad mocno rozrośniętym krzakiem piwonii i planuję, jak go rozsadzić. Towarzyszy mi Tranoey przekonujący do niesubstancjalności połowy istniejących w naszych sferach fenomenów. – Jeśli tak jest – ostrożnie dopuszczam jego założenie –…
-
Krajobraz mocy. Część 5.
W delikatnych powiewach wiatru po deszczu porządkuję ogród. Każda taka praca kończy się drobnym przeplanowaniem przestrzeni według podpowiedzi wewnętrznej intuicji. Nie narzucam bezwzględnie swoich koncepcji, raczej szukam współbrzmienia ze środowiskiem już naturalnie ukształtowanym.…
-
Krajobraz mocy. Część 3.
W czas nocy tuż przed świtem otwieram okno by wpuścić zwiększające się naturalnie światło. Wraz z nim owiewa mnie poranny powiew wiatru, świergot ptaków ogłaszających moment rozjaśniania się nocnego nieba, lśnienie rosy w…
-
Krajobraz mocy. Część 2.
Dla każdego ten sam widok staje się innym krajobrazem, bo współtworzy go w swoim ja każdorazowo inny, niepowtarzalny patrzący. Umysł ludzki jawi się jako istotny, a nawet główny komponent krajobrazu. To, że umiemy…
-
Krajobraz mocy. Część 1.
Letnie długie dni zachęcają do podróży. Czasami jest to wyprawa w nowe nieznane krainy, ale czasem czujemy, że potrzebujemy innej podróży. Podróży do miejsc naszej przeszłości. Tych, w których przyroda i to, co…
-
Rozległość szczęścia.
Jeżynowy grzbiet polnej miedzy powoli zaczernia się. W każdym z dojrzałych owoców zaskakuje inna ilość cierpkiej słodyczy. Koszyk, do którego je zbieram chyba będzie za mały… Te najciemniejsze i najdelikatniejsze opadają w kolczasty…
-
Szczęście Arystotelesa.
Gdy Platon mówił o dobrym życiu, które zapewni człowiekowi szczęście myślał o różnorodnych czynnikach (od poznania rozumowego do przyjemności), zarówno przyjemnościach zmysłowych, jak i duchowych. Dla Platona jak i dla Arystotelesa „osobiste dobro”…
-
Indywidualność czynników szczęścia.
Leśna ścieżka łagodnie prowadzi przez wzniesienie oddzielające mnie od morza. Jest dla mnie swoistym pośrednim czynnikiem szczęścia, bo ma swoją pozytywną rolę w jego osiągnięciu. Dla każdego inne są zarówno bezpośrednie czynniki szczęścia…